Historia tego domu w nowozelandzkim mieście Arrowtown (Arrow City) zaczęła się od malutkiego kamiennego domu. Kilka lat temu para Belinla i Jeff postanowili stworzyć nowoczesną przestrzeń życiową z nutką starożytności. Zależało na tym, aby projektanci wnętrz w jak największym stopniu zachowali mury i stare posadzki. Właściciele postawili na naturalność: kamień, płytki gliniane, sosna oregońska, parkiet australijski, deska cedrowa – każda faktura i kolor płynnie spływa i przechodzi w następną. Ten dom ma charakter: jest okazały, mądry i majestatyczny. Wystrój wnętrz to jednocześnie dwa style: country i vintage. Projektanci wykonali niesamowitą robotę łącząc antyki z wygodnymi nowoczesnymi meblami i dodatkami. Miejsce otoczone jest kamiennym ogrodzeniem, które nie ma nawet stu lat i choć niskie ogrodzenie nie uchroni przed złodziejami, jest to najlepszy sposób na oddanie hołdu odwiecznym tradycjom. Podwórko okazało się zaskakująco przytulne i przytulnie: lada barowa wykonana z litego kawałka drewna, wiklinowe meble, kominek, a przede wszystkim las, rzeka i góry wokół – tak odrestaurowano domek górski na – spokojne wieczory sam na sam z rodziną i naturą na osiedlu, gdzie króluje duch historii.