Bardzo delikatny i lekki design w stylu starej Kalifornii. autor projekt stworzył zakątek rodzinnego raju w sercu amerykańskiej elity hangouta. Nie ma tu nic pretensjonalnego, krzyczącego i przyciągającego wzrok. Wręcz przeciwnie, pomieszczenia wypełnione są pastelowymi kolorami, delikatnymi kolorami, płynnie przechodzącymi w siebie. Mleko, kość słoniowa, kakao, blady róż, koral, brzoskwinia, pastelowe odcienie zieleni – kolory nie konkurują ze sobą o jasność, ale bardzo harmonijnie tworzą przestrzeń, która relaksuje spojrzenie, a tym samym myśl. Dom, który wygląda jak pierwszy dom Scarlett O’Hary. Dużo książek, luster i mebli tapicerowanych. Jeśli to łóżko, to jest ogromne, po królewsku. Jeśli służy, to w tradycji przyjęć na najwyższym poziomie. Jeśli kwiaty, to storczyki lub tulipany o bardzo rzadkiej pomarańczowej barwie. Luksus, który nie rzuca się w oczy, ale tworzy pogodny liryczny nastrój w najbardziej dostojnym społeczeństwie.