W tym pokornym apartament w Sztokholmie projektanci nie mieli dużego pola do przyspieszenia – 32 mkw. m, w rzeczywistości pozostaje bardzo mało pola manewru. Niemniej jednak autorzy projektu doskonale poradzili sobie ze swoim zadaniem: wnętrze okazało się bardzo piękne i eleganckie, nie rezygnując z praktyczności i wygody. W rzeczywistości ta niewielka przestrzeń okazała się pełnoprawnym dwupokojowym mieszkaniem, z osobną sypialnią i otwartym salonem. Brawo!