Ten strych w modnej dzielnicy Nowego Jorku budzi najbardziej pozytywne emocje. W ogóle nie został zaprojektowany zgodnie z kanonami typowego amerykańskiego „poddasza”: nie ma szorstkich powierzchni (na przykład ceglanych ścian), ciemnych odcieni, zabytkowych mebli. Wręcz przeciwnie, wnętrze wydaje się nam bardzo jasne i ciepłe, a kolorowe akcenty w wystroju sprawiają, że jest też bardzo jasne i zapadające w pamięć. Piękna nowoczesna obudowa!